Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych. Dowiedz się, dlaczego wypłaty zostały wstrzymane?

Według informacji KU NSZZ „Solidarność” US rektorzy uczelni publicznych lobbują za rozwiązaniem, które zagwarantuje w projekcie ustawy prawo szkolnictwa wyższego i nauki zapis, iż odpis na ZFŚS będzie wynosił maksimum do 6,5 proc. funduszu płac z poprzedniego roku. Proponuje się, aby zmniejszenie odpisu poniżej 6,5 proc. mogło odbyć się tylko kosztem przeniesienia tej brakującej sumy do funduszu płac. Powyższe działanie jest niekorzystne z punktu widzenia interesów pracowniczych i realizacji celów zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. W protokole z posiedzenia Senatu US w dniu 29 marca 2018 roku znajdziemy zapis relacji Rektora US, prof. dr hab. Edwarda Włodarczyka z posiedzenia Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich. W posiedzeniu uczestniczył wiceminister Nauki i Szkolnictwa Wyższego p. Miller, który mówił między innymi o propozycjach zwiększenia wynagrodzeń dla nauczycieli akademickich. Za protokołem: „Natomiast JM Rektor wspomniał o obawach związanych z zachowaniem płynności finansowej uczelni po wprowadzeniu zapisu określającego obowiązkową wysokość na fundusz świadczeń socjalnych” (s. 3). Czy w związku z tym, uprawnione jest stwierdzenie iż władze Uniwersytetu Szczecińskiego także dążą do wprowadzenia takich regulacji prawnych, w ramach reformy Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które sprzeczne są z interesami Pracowników Uniwersytetu Szczecińskiego? W szczególności grup pracowniczych najniżej uposażonych?

W ciągu ostatnich dwóch lat, na funkcjonowanie Uniwersytetu Szczecińskiego, z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych w US władze Uczelni przeznaczyły około 8 milionów złotych. W tym czasie Rektor US ograniczył wpływ strony związkowej (pracowniczej) na wprowadzane zmiany w funkcjonowaniu uczelni, które miałyby poprawić jej sytuację finansową i organizacyjną. Ogranicza nie tylko wpływy związkowe, ale i władz Wydziałów US. Choćby przez powołanie zespołu rektorskiego, który ma wypracować propozycje rozwiązań w związku z reformą szkolnictwa wyższego i nauki, angażując w jego prace przedstawicieli poszczególnych jednostek organizacyjnych z pominięciem opinii władz tych jednostek. O skandalicznie niskich płacach i braku współpracy ze stroną związkową celem poprawy sytuacji płacowej Pracowników US trudno nawet wspominać. Taka współpraca jest możliwa, a wręcz niezbędna.

Z informacji przekazanych przez prof. W. Gosa, Prorektora ds. Finansów i Rozwoju US wynika, że bilans 2017 roku jest dodatni (przewidywana nadwyżka to 3 miliony złotych). Jak wyglądałaby sytuacja, gdyby w ubiegłym roku nie zabrano z ZFŚS w US 4 milionów złotych? Uważamy, że w 2018 roku odpis na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych powinien być większy o od odpisu minimalnego o 2 mln złotych.

Komisja Uczelniana NSZZ „Solidarność” USz wyraża gotowość do rozmów w sprawie wysokości odpisu na ZFŚS w 2018 roku. Nie ma naszej akceptacji dla odpisu na najniższym poziomie. Pracodawca, zgodnie z regulaminem ZFŚS w USz, zobligowany jest do ustalenia wysokości odpisu w uzgodnieniu ze związkami zawodowymi. Takich ustaleń nie podjęto. Pracodawca przedstawił Pracownikom wysokość świadczeń w 2018 r. bez zawarcia porozumienia. Należy nadmienić, że porozumienie pracodawcy ze związkami (pracownikami) nie powinno być jednostronną decyzją pracodawcy, bez możliwości negocjacji. Pracodawca zobligowany jest do zawarcia porozumienia z wszystkimi organizacjami związkowymi działającymi w Uczelni.

W imieniu KU NSZZ „Solidarność” US

(-)
Sebastian Sahajdak
Przewodniczący KU NSZZ „Solidarność” US

Rys. domena publiczna